Formatowanie komputera- czy rzeczywiście jest to takie trudne?

Zapewne wielu z was miało kiedyś sytuacje, w której podczas uruchamiania komputera system się nie ładował, a po chwili dochodziło do restartu urządzenia. W takich sytuacjach konieczne okazuje się sformatowanie sprzętu. Dla wielu początkujących użytkowników brzmi to bardzo groźnie, ale czy rzeczywiście tak jest? Czy formatowanie komputera jest stosunkowo trudnym procesem? Co należy zrobić później? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w poniższym artykule, do przeczytania którego serdecznie zapraszamy.

Formatowanie komputera – jak zrobić?

Zapewne wielu z was miało kiedyś sytuacje, w której podczas uruchamiania komputera system się nie ładował, a po chwili dochodziło do restartu urządzenia

Przede wszystkim musimy wiedzieć, że decydując się na formatowanie komputera stracimy wszystkie dane przynajmniej z jednej partycji, dlatego wcześniej należy zrobić odpowiednie kopie zapasowe. Zanim rozpoczniemy ten z pozoru trudny proces, musimy mieć odpowiedni nośnik instalacyjny – może to być płyta CD lub pendrive, w tym przypadku dużo zależy od indywidualnych preferencji. Konieczne okaże się także wybranie odpowiedniej kolejności bootowania, można zrobić to w Biosie. Teraz wkładamy dany nośnik i czekamy, aż kreator instalacyjny uruchomi się. Co dalej? Otóż postępujemy jedynie zgodnie ze wskazówkami, które widoczne są na ekranie. Najtrudniejszy może okazać się moment z partycjami, należy sformatować dysk, a następnie wybrać partycję, na którą zainstalowany został system.

System zainstalowany, co teraz?

Kiedy mamy już świeży system operacyjny, należy zainstalować sterowniki. W przypadku HP EliteBook x360 1030 G7 konieczne okaże się oprogramowanie chociażby od procesora Intel Core i7 10710U (więcej: http://www.notebook4u.com.pl/jak-dobrac-sterowniki-do-swojego-urzadzenia/), a także od karty graficznej Intel UHD Graphics. Konieczne będą też sterowniki od karty dźwiękowej, karty sieciowej i chipsetu.

awatar autora
Cezary Listkiewicz Redaktor
Nazywam się Cezary Listkiewicz i od zawsze pasjonowała mnie strona praktyczna technologii – to, jak komputery mogą nie tylko przyspieszać nasze działania, ale też na swój sposób porządkować chaos dnia codziennego. Moja przygoda z branżą IT zaczęła się jeszcze w czasach, gdy sam budowałem komputery z części kupionych na giełdzie, a potem kolejnym znajomym pokazywałem, jak zainstalować system czy zaktualizować sterowniki.